Za co cenię psiarzy.
Zawsze myślałam, że środowisko psiarzy to kwiatki i motylki. Tak mi się wydawało. I rzeczywiście, w realnym świecie, gdzie anonimowość nie istnieje, często się z tym spotykam. Internet to co innego. W internecie można wszystko, wszyscy wszystko wiedzą, radzą, obrażają, konstruktywnie krytykują. Ja zdecydowanie wierze w ludzi i staram się szukać pozytywów.